Wpis internauty M. w "Księdze Gości" sprowokował mnie do umieszczenia info o ukazaniu się na rynku księgarskim mojego autorskiego albumu fotograficznego p.t. Bielsko-Biała z lotu ptaka - Lata lecą - 1990-2010.
Gdyby nie kilkoro Przyjaciół ( kilkoro bo to kobiety i mężczyzni ) którzy natchnęli mnie myślą o potrzebie pokazania Bielska-Białej na przełomie ostatnich dwudziestu lat, a nade wszystko przez okrągły rok mnie pilnowali, mobilizowali - nie doszło by do końcowego efektu w postaci wydrukowanego albumu.
I tak w domach nabywcy albumu, wieczorem spokojnie popijając kawkę czy herbatkę, a może i winko zajadając przesmaczny serniczek wiedeński z Piekarni w Zajezdni Tramwajowej w Lasku Cygańskim, mogą spoglądać na miejsca im znane, oceniać jak zmieniło się oblicze Bielska-Białej na przełomie 20 lat.
Miałem szczęście rejestrować moje miasto z powietrza od roku 1973 do 1978 pracując w słynnych Zakładach Szybowcowych i fotografując szybowce w powietrzu podczas licznych lotów próbnych, a przy okazji fotografując również miasto.
Od 1990 roku zacząłem pracować na własny rachunek i od tego momentu sprzęt latający musiałem wynajmować, co wiązało się oczywiście z określonymi kosztami...
Ale to są tematy przyziemne, więc wrócę do sedna.
Mam nadzieję że album przypadnie do gustu miłośnikom Bielska-Białej, a także wybaczą ewentualne potknięcia.
Chciałbym również serdecznie podziękować moim przyjaciołom pilotom, z którymi przez wiele lat spędzałem czas w powietrzu, a którzy nigdy mnie nie zawiedli czego efektem jest taka sama suma lądowań co startów , co ma zasadnicze znaczenie dla kontynuowania życia.
Pozdrawiam życząc Spokojnych i Zdrowych |wiąt Bożego Narodzenia i Dosiego 2011 Roku.
Wojtek Gorgolewski gorgol
|