- Tego nie da się z niczym porównać - opisuje swój lot w kosmos Mirosław Hermaszewski, pierwszy i jak dotąd jedyny polski kosmonauta. Jako dziecko przeżył okropieństwa rzezi wołyńskiej. Po wojnie rozpoczął służbę w wojsku. Nie wstydzi się, że służył w armii Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Podkreśla, że zawsze był żołnierzem i służył swojemu krajowi...
Zapraszam do niezwykle ciekawego wywiadu z jedynym polskim kosmonautą generałem Mirosławem Hermaszewskim. Ja osobiście wywiad dedykuję młodszej generacji Polaków, których wiedza o Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej ( PRL ), czasach w których również i ja żyłem, uczyłem się, pracowałem, założyłem rodzinę opiera się na licznych wydawnictwach mało mających wspólnego z rzeczywistością. Ten czas trzeba było przeżyć samemu by dziś oceniać go właściwie, rozsądnie.
PRL nie była "czarną dziurą", niczym. Jak każdy system polityczny miał wady i zalety.
Postawa Mirosława Hermaszewskiego może służyć za wzór do naśladowania dla dzisiejszej młodzieży. Generał, kosmonauta, niesamowicie wyważony w wypowiedziach, konsekwentny w obronie swoich racji. Przy tym niezmiernie towarzyska i serdeczna dusza pilota, Kolegi, Przyjaciela.
Miałem to szczęście kiedyś poznać osobiście generała Hermaszewskiego, dzisiaj w wieczornej rozmowie telefonicznej po obejrzeniu materiału filmowego stwierdziłem, że byłbym dumny gdyby był moim bratem.
Mirosław stwierdził że przecież jest moim bratem, bo lotnicy to jedna wielka rodzina, wszyscy jesteśmy braćmi.
Warto wziąć sobie tą sentencję do serca...
Wojtek Gorgolewski gorgol
|