|
Sonda |
|
Ulubione tematy : |
:: |
:: |
:: |
:: |
:: |
:: |
:: |
:: |
|
|
|
|
|
Zdjęcie tygodnia |
|
|
|
Dziennik Gorgola |
|
|
|
Reklama |
|
|
|
|
<< Pokaż wszystkie aktualności
Spadochroniarstwo: Dlaczego doszło do kolejnej tragedii? czwartek, 26 lipca 2012 Z kamerą skakać chce każdy. Moc czują starzy i młodzi. Kamer przybywa, ich rozmiar się zmniejsza a możliwości rosną. Czasem tuż po kursie AFF słyszę pytania, kiedy będzie można sobie zamontować kamerę na kasku.
Tymczasem kamery na kaskach to stosunkowo młody pomysł w ewolucji technicznej spadochroniarstwa. Oczywiście kilkadziesiąt lat temu również latano ze sprzętem, i to bardzo ciężkim sprzętem, na głowie ale były to szczególne okazje.
Teraz liczba skoczków z dodatkową, doczepioną do kasku niekształtną bryłą rośnie.
Jednocześnie tendencja do zmniejszania czasz spadochronowych ma się zupełnie dobrze. Mało kogo trwale zniechęcają do używania małych spadochronów coraz częstsze katastrofy na agresywnych, wyczynowych czaszach. Każdy czuje moc. Każdy myśli, że problem małych spadochronów właśnie jego nie dotyczy.
Małe spadochrony to nie tylko zmniejszony margines błędu, poza którym są już trwałe uszkodzenia ciała. To także znaczne zwiększenie zagrożenia poważnych skręceń linek połączonych z gwałtownym nurkowaniem. Rozmiar a więc i związana z nim inercja masy powietrza w napełniających się komorach oraz zmieniony kształt, coraz bardziej zawężający się nad głową w trakcie otwierania mają niebagatelne przełożenie na przebieg popularnego skręcenia linek.
Więcej w tym technicznie skomplikowanym temacie bezpieczeństwa podczas wykonywania skoków spadochronowych na blogu Iwana:
http://hiszpaniazemocjami.blogspot.com.es/2012/07/spadochroniarstwo-dlaczego-doszo-do.html
|
|
Losowe zdjęcia |
|
|
|
Imprezy lotnicze |
|
|
|
|